EN

26.11.2014 Wersja do druku

Kraków. "Boska" jest boska

Eksces i proces - w ten sposób specyfikę festiwalu "Boska Komedia" określa pomysłodawca i szef imprezy, Bartosz Szydłowski. W tym roku program "Boskiej Komedii" przedstawia się wyjątkowo ciekawie.

Od siedmiu lat krakowski festiwal z sukcesem łączy teatralne żywioły. Woda z ogniem: teatr autorski, eksperymentalny, spotyka się z mistrzowskimi pokazami, prezentacjami teatru tradycyjnego. Warunek jest jeden: w Krakowie oglądamy spektakle ze znakiem jakości, często kontrowersyjne, na pewno nie dla wszystkich, ale bez wątpienia warte dyskusji. To teatr zaangażowany w konkretną sprawę bądź ogólnie w kondycję międzyludzką. W tym roku program "Boskiej Komedii" przedstawia się wyjątkowo ciekawie. "Wycinka" [na zdjęciu] Krystiana Lupy z Teatru Polskiego we Wrocławiu, "Druga kobieta" w reżyserii Grzegorza Jarzyny z warszawskiego TR spotkają się z głośnymi spektaklami Pawła Passiniego, Michała Borczucha, Agnieszki Glińskiej, Jacka Poniedziałka czy Wiktora Rubina. "Boska Komedia" od początku ma także ambicję kreowania własnych wydarzeń artystycznych. W Krakowie zobaczymy premierowo m.in. "Szczury" Mai Kleczewskiej oraz pierwszy monodram Danuty Stenki "K

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Boska" jest boska

Źródło:

Materiał nadesłany

Wprost nr 48/24/30-11-14

Autor:

Łukasz Maciejewski

Data:

26.11.2014

Festiwale