EN

24.11.2014 Wersja do druku

Szczecin. Na teatr do Bramy Portowej

6 grudnia w Bramie Portowej rozpocznie działalność Teatr Kameralny. Szefem sceny został Michał Janicki. Dla jednego z najbardziej lubianych szczecińskich aktorów (na co dzień z zespołu Teatru Polskiego) to spełnienie marzeń.

Na początek żart Mrożka Przygotowywane w Bramie Portowej przedstawienia - zgodnie z nazwą i warunkami teatru, będą kameralne. Na premierę 6 grudnia wybrano "Czarowną noc" Sławomira Mrożka, czyli perypetie panów w delegacji. - Chcemy skupić się na dramaturgii polskiej - mówi dyrektor artystyczny Teatru Kameralnego. - Białoszewski, Grochowiak, Iredyński, Różewicz, Gombrowicz. Poza tym pojawia się wiele ciekawych tekstów współczesnych, np. Masłowskiej. Rozmawiamy z Krzysztofem Bizio, czy miałby coś dla nas. - Zainteresowany współpracą z nami jest Janusz Głowacki, który raz w życiu był w Szczecinie - dodaje Zofia Jankowska-Janicka ze Szczecińskiego Towarzystwa Przyjaciół Sztuki (opiekuje się TK). - Opowiedziałam mu ciekawostkę, że jak Andrzej Wajda, jako student ASP, przyjechał do naszego miasta, to narysował właśnie Bramę Portową. - Patrzy na nas Kornel Ujejski "z popiersia". To zobowiązuje. Na scenie będzie też gościła poezja

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nowe miejsce na mapie kulturalnej Szczecina. Na teatr do Bramy Portowej

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Szczecin online

Autor:

Ewa Podgajna

Data:

24.11.2014