EN

20.11.2014 Wersja do druku

Szczecin. Kultura w wyborach poległa

Bardzo słabe wyborcze wyniki osiągnęli ludzie szczecińskiej kultury, startujący w wyborach na radnych. Choć o mandaty ubiegało się kilka znaczących nazwisk, o sukcesie może niewielu.

Nawet jednak w przypadku odpowiedzialnego za sprawy kultury w urzędzie Soski, trudno mówić o spektakularnym zwycięstwie: wiceprezydent otrzymał 589 głosów. To mniej niż ubiegający się o reelekcję prezydenccy radni, członkowie komisji kultury Rady Miasta - Marek Kolbowicz i Maria Liktoras. Choć aktywność obydwojga była raczej znikoma, wioślarski mistrz olimpijski zebrał 1931 głosów, a siatkarska mistrzyni Europy - 811. Zupełnie polegli dyrektorzy marszałkowskich instytucji kultury, ubiegający się o mandat z list Platformy Obywatelskiej. Lech Karwowski, szef Muzeum Narodowego dostał niezbyt imponujące 179 głosów. Bardziej kompromitujący jest efekt wyborczego (kolejnego już) startu Wiesława Lewoca, wicedyrektora Zamku Książąt Pomorskich - całe 49 głosów. Mandatu nie zdobył też fotografik Andrzej Łazowski (PO), twórca Stowarzyszenia Czas Przestrzeń Tożsamość, niegdyś pełnomocnik marszałka ds. Europejskiej Stolicy Kultury. Mimo że przekona

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kultura poległa

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Szczeciński online

Data:

20.11.2014