W otwartym przed dwoma miesiącami Muzeum Tadeusza Kantora znów cieknie. Od dziś nieczynne będą wystawy, choć cennym dziełom sztuki podobno nic nie zagraża. Na razie dokładna przyczyna awarii nie jest znana.
Wiadomo, że w ciągu najbliższych dni nieczynne będą sale wystawowe, ale pozostałe części budynku, jak choćby sala teatralna, mają działać. Odbędą się też wydarzenia zaplanowane w ramach projektu "Kto inspiruje? Tadeusz Kantor". Według naszych informacji przeciek zauważono w salach ekspozycyjnych 8 listopada. Strużki wody kapiące z sufitu. Już drugi raz w ciągu kilkunastu dni. Chodzi o sale, które znajdują się w efektownej części muzeum, czyli nadbudowie zawieszonej na wysokości 20 metrów nad budynkiem starej podgórskiej elektrowni. Ta część, przypominająca zardzewiały most (obłożona jest rdzawą okładziną) stanowi jeden z najbardziej charakterystycznych elementów Muzeum Kantora. W budynku pojawiały się kolejne ekipy podwykonawców, które oceniały problem. Być może jeszcze dziś poznamy powody zbierania się wody. Kilkakrotnie próbowaliśmy się skontaktować z przedstawicielem Chemobudowy, która odpowiadała za budynek. Poproszono n