Można pośmiać się z Molierem we Współczesnym. Zanucić za Osiecką w Pleciudze. Pląsać w nowej filharmonii. Szczecińskie instytucje kultury już mają dla widzów specjalną ofertę sylwestrową.

To będzie pierwszy wieczór sylwestrowy w nowej Filharmonii. Instytucja zaprasza na koncert z taneczną muzyką latynoamerykańską. Program przygotowuje Jorge Luis Valcarcel Gregorio, szczeciński Kubańczyk, perkusista (kotlista) FS, profesor Akademii Sztuki. Wraz z Orkiestrą pod batutą jej pierwszej dyrygent Ewy Strusińskiej, przeniesie melomanów do Hawany lat 30. Początek o godz. 20. - Mamy już sprzedaną połowę widowni - mówi Kamila Matczak, rzeczniczka FS. - Koncert zakończy się ok. godz. 22, a potem zapraszamy do naszego pięknego holu, żeby w nim tańczyć do północy. Bilety - w zależności od miejsca na widowni - kosztują 120,190 i 250 zł (koncert i bankiet). Opera na Zamku w ostatnią noc roku zaprasza na operetkę "Hrabina Marica" Imre Kalmana w reż. Natalii Babińskiej. - To niezwykle kolorowa adaptacja. Barwne melodie. Libretto wjęzyku polskim. Spektakl idealny na sylwestra - poleca Tomasz Ostach z marketingu Opery na Zamku. Będzie też szampan, po