W piątek w Rondzie zobaczyć będzie można przedstawienie Stanisława Miedziewskiego "Nieustępliwy, chwytający za gardło lęk".
Spektakl powstał w oparciu o utwory W. G. Sebalda, M. Abramowicza, K. Kavafisa oraz dokumenty historyczne. Scenariusz napisał Stanisław Miedziewski, który jest również reżyserem przedstawienia. Bohater opowieści nie wie, kim jest. Przez długi czas znosi tę niewiedzę bez zastrzeżeń. Jednak pewnego dnia przystępuje do tropienia własnych śladów. Odkrywa, że przybył do Londynu w czasie wojny w jednym z dziecięcych transportów, które z Europy Środkowej wysyłano do Anglii i do Szwecji, podczas gdy rodzice tych dzieci byli wywożeni do obozów zagłady. Odnajdując ulicę po ulicy w Pradze, Terezinie, twarz po twarzy, przedmiot po przedmiocie, fotografię po fotografii, odsłania tę rozdzierającą przeszłość, którą - co wyraźnie odczuwa - zawsze nosił w sobie. Jakby to była seria niewywołanych jeszcze zdjęć. Premiera spektaklu zbiega się w czasie i miejscu z 76. rocznicą zniszczenia słupskiej synagogi. Jej spalenie podczas Nocy Kryształowej z 9 na 10