EN

30.10.2014 Wersja do druku

Zelenka (niestety) mało śmieszny tym razem

"Dubbing street" w reż. Roberta Talarczyka w Teatrze Śląskim w Katowicach. Pisze Marta Odziomek w Gazecie Wyborczej - Katowice.

Mistrz humoru i absurdu zza Olzy zawodzi. Jego "Dubbing street" w Teatrze Śląskim w Katowicach nie jest -jak byśmy wszyscy chcieli - zwariowaną opowieścią o dobrotliwych dziwakach przesyconą dowcipnymi gagami, ale karykaturalnym obrazem człowieka staczającego się na dno przez butelkę whisky. Petr Zelenka statystycznemu Polakowi kojarzy się zwykle z filmem: ciepłym, zabawnym, trochę absurdalnym i o miłości. Ale autor "Guzikowców" od kilku lat jest także związany ze sceną: pisze sztuki teatralne, reżyseruje spektakle, również w naszym kraju. "Dubbing street", który pokusił się wystawić Teatr Śląski, został napisany nazamówieniejednej z praskich scen. Mimo to jest to jednak scenariusz bardzo "filmowy". To znaczy przeładowany infantylnymi, "z życia wziętymi" dialogami, poszatkowany na krótkie sceny, wymagający od aktorów utrzymania dość szybkiego tempa gry i emocjonalnego rozedrgania, a od widza - indywidualnej syntezy tego właściwie niedokończ

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zelenka (niestety) mało śmieszny tym razem

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Katowice nr 253

Autor:

Marta Odziomek

Data:

30.10.2014

Realizacje repertuarowe