EN

30.10.2014 Wersja do druku

O co się zabijać? Wojna. Pokój. Ukraina

Na Ukrainie wybory, a w Warszawie w Teatrze Powszechnym Paweł Łysak inauguruje swoją aktywność w roli dyrektora ukraińskim desantem (kieruje nim Joanna Wichowska) - pisze Edwin Bendyk na swoim blogu w Polityce.

Przed tygodniem otwarta została wystawa Hudrady "Referendum w sprawie wyjścia z rodzaju ludzkiego", w piątek odbyła się premiera "Dzienników Majdanu" [na zdjęciu] wg Natalii Worożbyt i w reżyserii Wojtka Klemma. Wczoraj, w sobotę, spektakl poprzedziła debata "Biedni Polacy patrzą na Ukrainę". Miałem przyjemność w niej uczestniczyć obok Anny Łazar (niezrównanej przewodniczki po tematach ukraińskiej kultury i sztuki) i Tomasza Stryjka, historyka i autora opublikowanej niedawno świetnej książki "Ukraina przed końcem Historii". Rozmawialiśmy o miejscu Ukrainy w polskiej świadomości i debacie publicznej. Co przebija się przez naszą wschodnią granicę z niezwykle złożonego procesu trwającego na Ukrainie od odzyskania przez ten kraj niepodległości w 1991 r., procesu, który nabrał niezwykłego rewolucyjnego przyspieszenia jesienią ubiegłego roku. Na ile docieramy do rzeczywistości, a na ile w jej analizie posługujemy się stereotypami wyniesionym

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

O co się zabijać? Wojna. Pokój. Ukraina

Źródło:

Materiał nadesłany

http://antymatrix.blog.polityka.pl/26.10

Autor:

Edwin Bendyk

Data:

30.10.2014