Łódzkie teatry mają noworocz­ną przerwę i wolny czas poświęca­ją przede wszystkim na próby no­wych przedstawień. Jedną z naj­bliższych zaplanowanych premier są "Damy i huzary" Aleksandra Fredry w Teatrze Powszechnym. Jak może wyglądać wymarzo­ny urlop kilku starych kawalerów i do tego żołnierzy z pułku huza­rów? Przede wszystkim żadnych kobiet, żadnego zrzędzenia, żadne­go sprzątania. "Wolę huk moździe­rzy niż kobiece świergotanie" - mówi major. Jednak sielanka nie trwa długo, bo tu nagle "Cóż to za baby! Co za gmachy! Co za graty!". A to tylko siostry majora przyje­chały w odwiedziny. Cały męski plan upada w jednej chwili. A ko­biety potrafią, oj potrafią, prze­wrócić wszystko do góry nogami... Widowisko reżyseruje ceniona młoda artystka Agnieszka Glińska, a występują: Jolanta Jackowska, Beata Olga Kowalska, Barbara Lauks, Karolina Łukaszewicz, Ewa Tucholska, Gabriela Sarnecka, Bar­bara Szczęśniak, Krzysztof Bau­man, Ire