Teatr na Plaży zaprasza 26 października na gościnny spektakl "Ja jestem Żyd z Wesela", historię usłyszaną i spisaną przez tarnowskiego poetę i dramaturga Romana Brandstaettera.

W tytułowego "Żyda z Wesela" wciela się Zbigniew Waleryś, do niedawna aktor Teatru Polskiego w Poznaniu, znany również z ról filmowych, z których jego ostatnia w filmie "Papusza" w reżyserii Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauzego, przyniosła mu nagrodę na ubiegłorocznym Festiwalu Filmowym w Gdyni. Bohaterem dramatu, który rozgrywa się w 1905 roku, w Krakowie jest Hirsz Singer, dla którego "Wesele", genialny utwór dramatyczny Stanisława Wyspiańskiego, stał się źródłem wielu utrapień. Z opowieści Singera wyłania się obraz znanego wesela Rydla w Bronowicach, gdzie zupełnie przypadkiem trafił za namową żony i córki. Pech chciał, że na tym samym weselu był sam Wyspiański, który całą historię opisał i wystawił w teatrze. Singer, do którego od tego czasu zwracano się w całym Krakowie "Żyd z Wesela", na nowo opowiada całą historię ale z zupełnie innej perspektywy. Z literackim wizerunkiem Singera prawdziwy Singer nie mógł się pogodzi