8 listopada w Katowicach rozpocznie się XVI Ogólnopolski Festiwal Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje". W zmienionej formule i z licznymi imprezami towarzyszącymi.
Od tego roku nie będzie to już - jak się zwykło o Interpretacjach mówić - "festiwal młodych reżyserów". Regulaminowa granica dopuszczająca do konkursu twórców, którzy debiutowali nie później niż 15 lat temu, została zniesiona. Od teraz o mieszki z pieniędzmi oraz statuetkę Lauru Konrada starać się mogą wszyscy - zarówno debiutanci, reżyserzy średniego pokolenia, jak i mistrzowie. Ci, którzy już bywali na Interpretacjach ze swoimi spektaklami, zdobywali nagrody pieniężne oraz inne wyróżnienia, a nawet ci, którzy Laur Konrada już posiadają. I jak się okazuje, aż czterech z pięciu reżyserów, którzy wezmą udział w festiwalu, jest w posiadaniu zwycięskiej statuetki. Jest wśród nich Jan Klata, który w 2009 r. zgarnął Laur za "Sprawę Dantona". Tym razem przyjedzie ze spektaklem "Termopile polskie" Teatru Polskiego z Wrocławia (11 listopada). W podobnej sytuacji jest Remigiusz Brzyk, który otrzymał Laur za "Czarownice z Salem" w 2000 r.