"Jesus Christ Superstar" w reż. Zbigniewa Maciasa w Teatrze Muzycznym w Łodzi i "Cyrulik sewilski" w Akademii Muzycznej w Łodzi. Pisze Sławomir Pietras w Angorze.
Grażyna Posmykiewicz i Zbigniew Macias - dyrektorski duet łódzkiego Teatru Muzycznego wyraźnie stawia na repertuar musicalowy, osiągając coraz lepsze rezultaty. Z sezonu na sezon Macias dojrzewa jako dyrektor artystyczny i obiecujący reżyser. Świadczy o tym jego inscenizacja musicalu "Jesus Christ Superstar" [na zdjęciu] Webbera - Rice'a. Oglądałem spektakl 11 października i nie kryję zaskoczenia. Klarowne prowadzenie akcji, wyraźne zarysowanie postaci, trafne rozwiązanie scen zbiorowych, zastosowanie logicznych skrótów, wszystko to uczyniło przedstawienie zwartym i intensywnym. Również angielska wersja językowa okazała się zabiegiem uprawnionym. Przybliżyła klimat dzieła opowiadającego o ostatnim tygodniu ziemskiego bytowania Jezusa, w doskonałym zespoleniu muzyki z tekstem tłumaczonym na telebimie. Na sukces niewątpliwie zapracowało rzetelne przygotowanie muzyczne solistów i zespołów, dobrze wpisujący się w inscenizację ruch sceniczny, scenografi