Piąte miejsce w polskich w eliminacjach do Eurowizji nie było przypadkiem. Janusz Radek, po kilkunastu latach śpiewania drugim głosem, robi pierwszoplanową karierę.
Zadebiutował w 1990 roku na Zamkowych Spotkaniach z Poezją w Olsztynie. Był wokalistą rockowych kapel Moonwalker i Obcy. Śpiewał w duecie z Robertem Kasprzyckim, z którym współtworzył też literacko-muzyczny kabaret Zielone Szkiełko. Przez długi czas występował w chórkach u gwiazd, m.in. Ryszarda Rynkowskiego. Cztery lata temu trafił jednak do teatru muzycznego. Występował w Jesus Christ Superstar, Berlińskiej rewii kabaretowej, Śnie nocy letniej, Kombinacie (widowisko z piosenkami Republiki), Operze za trzy grosze i Gorączce. Szło mu tak dobrze, że w ubiegłym roku wygrał Festiwal Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. Nie potrzebował dużo czasu, żeby odnaleźć się w nowej sytuacji. - Cały czas zajmowałem jakieś miejsce, ale mam wrażenie, że nie mogłem spaść ze swojej chmurki - mówi Janusz Radek, który dziś (13 lutego) i jutro w Piwnicy pod Baranami nagrywać będzie dla drugiego programu Telewizji Polskiej dwa solowe programy. Jeśli dobrze