Skonfliktowany z władzami Poznania zespół Teatru Ósmego Dnia chce przejść pod skrzydła Ministerstwa Kultury. Popierają to prof. Wiktor Osiatyński i szef klubu parlamentarnego PO Rafał Grupiński.
Teatr Ósmego Dnia kończy w tym roku 50 lat. Powstał jako teatrzyk studentów polonistyki, ale z czasem stał się jednym z najważniejszych polskich teatrów alternatywnych. Jego przyszłość stanęła pod znakiem zapytania kilka miesięcy temu, gdy władze Poznania odwołały ze stanowiska dyrektor Ewę Wójciak. Teatr należy bowiem do miasta i jest finansowany z samorządowych pieniędzy. Zespół teatru ogłosił, że nie uznaje decyzji władz Poznania i nie zaakceptuje nowego dyrektora. W najbliższy weekend założona przez aktorów fundacja rozpoczyna Festiwal Okupacyjny. To cykl spektaklów, koncertów i dyskusji o sytuacji artystów i polityce kulturalnej miasta. Władze Poznania zdecydowały już, że przed wyborami samorządowymi nie rozpiszą konkursu na nowego dyrektora teatru. Co będzie potem? Zespół teatru ma pomysł na wyjście z patowej sytuacji. Zaproponował, by "Ósemki" przeszły pod skrzydła Ministerstwa Kultury. Rozmowy w ministerstwie już były