EN

3.10.2014 Wersja do druku

Każdy może znaleźć się w takiej sytuacji jak Shylock z "Kupca weneckiego"

- Niechęć wobec każdego "Innego" i próba pokazania człowieka naznaczonego piętnem ofiary - to nasze zamierzenie. Szekspir w tej sztuce nie pisze tylko o antysemityzmie, ale pokazuje też ksenofobię, rasizm, względność prawa - mówi ANDRZEJ BLUMENFELD, odtwórca głównej roli w "Kupcu weneckim", którego premiera w warszawskim Teatrze Dramatycznym odbędzie się 3 października.

Lidia Raś: Premierą "Kupca weneckiego" Teatr Dramatyczny rozpoczyna obchody 450-lecia urodzin Williama Szekspira, a Pan zagra w spektaklu główną rolę. Ta sztuka nie jest grywana zbyt często ze względu na rzekomo antysemicki sposób prezentacji przez autora Shylocka, żydowskiego kupca. Nie obawia się Pan, że spektakl stanie się pożywką dla niektórych? Interpretacja i recepcja tej sztuki często zależała od stosunku do kwestii żydowskiej w określonej sytuacji historycznej. Andrzej Blumenfeld: Rozmawialiśmy o tym w czasie prób i zdecydowaliśmy, że w naszym spektaklu powyższa kwestia ma stanowić tylko punkt wyjścia do szerszej dyskusji na temat konsekwencji nienawiści, którą ludzie w sobie noszą. Niechęć wobec każdego "Innego" i próba pokazania człowieka naznaczonego piętnem ofiary - to nasze zamierzenie. Szekspir w tej sztuce nie mówi tylko o antysemityzmie, ale pokazuje też ksenofobię, rasizm, względność prawa. Tęczowa broda Shylocka na pl

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Każdy może znaleźć się w takiej sytuacji jak Shylock z "Kupca weneckiego"

Źródło:

Materiał nadesłany

kultura.gazetaprawna.pl/

Autor:

Lidia Raś

Data:

03.10.2014

Realizacje repertuarowe