Radykalny, bezkompromisowy, szokujący - tak zapisał się Marius von Mayenburg w historii najnowszego, europejskiego teatru. Czytając "Męczenników" nie znajdziemy tam kontrowersji na miarę jego pierwszych sztuk, ale ostrość widzenia problemów społecznych nadal pozostaje największym atutem tego pisarstwa - pisze Kamila Paradowska na blogu Teatru Współczesnego.
Czy jesteś gotowy na brutalizm? Niemiecki dramatopisarz, dramaturg berlińskiej sceny Schaubühne am Lehniner Platz, reżyser, tłumacz (m.in. dramatów Sary Kane) - Marius von Mayenburg występuje dziś w wielu rolach, choć ta, która przyniosła mu międzynarodową sławę związana jest z twórczością dramatopisarską. Jego sztuki, które powstają od lat 90. zyskują zwolenników na całym świecie, choć niepozbawione kontrowersji - wielu odrzucają i szokują. Debiut z 1995 roku, "Haarmann", to tekst o perwersyjnym, homoseksualnym mordercy, który zagryza swoje ofiary podczas stosunku, a potem ćwiartuje ciała, żeby pozbyć się dowodów. Hanna Baltyn-Karpińska w "Leksykonie dramatu" o twórczości autora "Męczenników" pisze: Charakterystyczne cechy dramaturgii Mayenburga: zamiłowanie do bulwersującej społecznie problematyki, chłód i dystans wobec opisywanych zdarzeń, luźna struktura scen. W 1999 roku na festiwalu Kontakt w Toruniu publiczność obejrzał