EN

30.09.2014 Wersja do druku

Sindbad, stwory, potwory oraz ludożercy

"Przygody Sinbada Żeglarza" w reż. Aleksandra Maksymiaka w Teatrze Pleciuga w Szczecinie. Pisze Ewa Koszur w Głosie Szczecińskim.

Barwne przedstawienie,, Przygody Sindbada Żeglarza" rozpoczęło nowy sezon w Teatrze Lalek Pleciuga. Spektakl - w reżyserii i ze scenografią Aleksandra Maksymiaka-skierowany jest do dzieci od lat sześciu. I słusznie - młodsze dzieci niekoniecznie nadążyłyby za rozwojem bogatej akcji w przedstawieniu opartym na poezji Bolesława Leśmiana. Jedno jest pewne - wrażeń dzieciom nie zabraknie. Oto bowiem Sindbad (Rafał Haj-dukiewicz) narzeka na brak ciekawszych wydarzeń w jego pozbawionym problemów życiu. Sindbad to bogaty młodzieniec, który mieszka w Bagdadzie. Jego głównym towarzyszem życia jest zadufany i próżny wuj wierszokleta Tarabuk, który ma wobec młodego krewnego własne plany, dotyczące literackiej spuścizny. To jednak Diabeł Morski ma największy wpływ na znudzonego Sindbada i namawia go do poszukiwaniu przygód w dalekich, zamorskich krainach. Sindbad rusza kilkakrotnie, spotyka się mieszkańcami głębin morskich i innych dalekich krajów. Dociera

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sindbad, stwory, potwory oraz ludożercy

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 227

Autor:

Ewa Koszur

Data:

30.09.2014

Realizacje repertuarowe