EN

30.09.2014 Wersja do druku

Odlotowa zabawa

"Boeing, boeing" w reż. Marcela Wiercichowskiego w Nowym Teatrze w Słupsku. Pisze Daniel Klusek w Głosie Pomorza.

Słupscy aktorzy potrafią wystawiać farsy, a słupska publiczność uwielbia je oglądać. Kolejny dowód na to mieliśmy w weekend. Jeśli widownia słupskiego Nowego Teatru wypełniona jest po brzegi publicznością, to znak, że na scenie zobaczymy komedię lub farsę. Nie inaczej było w ostatni weekend. Nowy Teatr pokazał premierę farsy "Boeing, boeing" w reżyserii Marcela Wiercichowskiego. Spektakl opowiada historię Maksa, młodego mężczyzny, który jednocześnie spotyka się z trzema kobietami - stewardesami w różnych liniach lotniczych. Oczywiście każda z nich myśli, że jest tą jedyną. Maks spotyka się z nimi według ściśle opracowanego grafiku. Niestety, pewnego dnia grafik i zdolności logistyczne Maksa zawodzą, co powoduje całą masę komplikacji. Nieoceniona jest więc pomoc przyjaciela i gosposi. Zwariowany scenariusz Marca Camolettiego gwarantuje sukces przedstawienia, które zostało wystawione w kilkudziesięciu krajach świata. Jednak komizm s

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Odlotowa zabawa

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Pomorza nr 227

Autor:

Daniel Klusek

Data:

30.09.2014

Realizacje repertuarowe