"Chopin bez fortepianu" w reż. Michała Zadary na XIII Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy. Pisze Joanna Pluta w Gazecie Pomorskiej.
Za nami drugie spotkanie z Barbarą Wysocką na tegorocznym Festiwalu Prapremier. Zobaczyliśmy wczoraj "Chopina bez fortepianu". O duecie Wysocka-Zadara mówi się w samych superlatywach. On to jeden z najciekawszych współczesnych twórców teatru, ona to wielokrotnie już nagradzana aktorka i reżyserka. A jeśli dodać do tego orkiestrę Sinfonietta Cracovia pod dyrekcją Jacka Kaspszyka, określanego mianem najwybitniejszego współczesnego dyrygenta w Polsce, to z całą stanowczością można powiedzieć, że to, co zobaczyliśmy wczoraj na deskach Teatru Polskiego było wyjątkowe. Jak opowiedzieć partyturę? Autorzy sztuki "Chopin bez fortepianu" udowodnili, że o muzyce można i należy mówić - całkiem poważnie i całkiem prześmiewczo jednocześnie. Barbara Wysocka wykonuje na scenie dwa koncerty Chopina razem z orkiestrą, jednak nie dotyka klawiszy fortepianu. Od pierwszych minut aktorka opowiada, bardzo dynamicznie i bardzo szczegółowo, całe struktury poszcz