Intelektualną pożywkę - monodram "Zupa rybna w Odessie" - w Muzeum Żydów Mazowieckich zaserwował we wczorajszy wieczór Sebastian Ryś, aktor płockiego teatru.
Sztuka ta to swego rodzaju gra historią legendarnego kuriera Jana Karskiego, przebiegiem drugiej wojny światowej i współczesną polityką międzynarodową. Ze scenariusza: po śmierci Hitlera w zamachu w l943 r. m.in. USA i Niemcy zrzucają bombę atomową na Kamczatkę. Rosja bez Stalina, który umiera na zawał przyjmuje - podobnie jak i dosłownie cały świat - demokrację. A Odessa leży w Polsce "od morza do morza"... To alternatywna rzeczywistość, w której Karskiemu "się udało". Informując aliantów o eksterminacji Żydów, doprowadził do końca wojny i otwarcia gett. Stał się "metabohaterem". Spektakl wystawiono w ramach płockich Dni Karskiego.