EN

18.08.2014 Wersja do druku

Pytania Teresy Kujawy

Pojechałem do Wrocławia na kolejną premierę mojego konia wyścigowego w sztuce reżyserskiej - młodziutkiego Jakuba Skrzywanka. Niezmiennie wierzę w jego talent, możliwości, konsekwencję i dobry rezultat podejmowanych właśnie studiów - pisze Sławomir Pietras w Tygodniku Angora.

Tym razem samodzielnie zaadoptował film Andrieja Tarkowskiego "Stalker" z elementami twórczości Iwana Wyrypajewa. Spektakl, który nazwał Zona, był zagrany środkami dobieranymi z powściągliwością i umiarem, a podawany tekstem wyrazistym, wypowiadanym nienaganną dykcją. Mimo wszystko mało z tego zrozumiałem. Zapewne nie jest to wina Jakuba, a raczej moja - niepoprawnego teatralnego tradycjonalisty. Nazajutrz odwiedziłem Teresę Kujawę - spiżową postać polskiego baletu. Tak się złożyło, że nie widzieliśmy się od dawna. Było więc o czym rozmawiać. Sędziwa Mistrzyni w pełni zachowała sprawność intelektualną, temperament, ostrość spojrzenia na rzeczywistość, trafność diagnoz oraz bezkompromisowość sądów, szczególnie w odniesieniu do problemów polskiego baletu, któremu poświęciła całe życie. Długie lata tańczyła w kraju i zagranicą, choreografowała, studiowała, uczyła, zawsze na najwyższym poziomie swych możliwości, nigdy z j

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pytania Teresy Kujawy

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Angora nr 29/20.07

Autor:

Sławomir Pietras

Data:

18.08.2014