EN

4.09.2014 Wersja do druku

Szczecin. Fanfary dla Jekiela

Fanfary od orkiestry, hiszpańska pieśń od chórzystów i kwiaty od delegacji pracowników. Nie, nie - to nie scenariusz akademii na cześć z lat 70. - tak wyglądało wczorajsze oficjalne wręczenie nominacji dyrektorskiej Jackowi Jekielowi. Po wygranym konkursie, poprowadzi on Operę na Zamku przez najbliższe 5 lat.

- To będzie okres wielkich wyzwań - powiedział wręczający nominację marszałek Olgierd Geblewicz. - Kolejny sezon otworzymy już w nowej siedzibie, a mamy ambicje, by stalą się ona miejscem znaczącym w Polsce i w Europie. Sam Jekiel opowiadał o stresie, jakim był dla niego konkurs: - Denerwowałem się nieprawdopodobnie, ale czułem, że komisja jest mi życzliwa. Obiecałem sobie, że jeśli wygram, to zgolę wąsy. Na inauguracji sezonu 20 września będę już bez nich. Zapowiedzi nowego dyrektora są ambitne - przez 5 lat opera ma stać się instytucją dla rodzin, organizującą wydarzenia na dużą skalę, jakich w Szczecinie jeszcze nie było. Pieniądze na nie mają pochodzić z funduszy zewnętrznych, instytucja już złożyła odpowiednie aplikacje. Rozpoczęcie sezonu zaplanowane jest na 20 września. Odbędzie się wówczas koncert z muzyką Straussa, Karłowicza i Paderewskiego. Pierwsza premiera - w październiku. Będzie to balet do "Dziejów grzechu" Ste

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bez wąsów w sezon

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Szczeciński nr 171

Autor:

(kas)

Data:

04.09.2014