EN

22.02.1997 Wersja do druku

Czarna komedia

Jeśli pragniecie spędzić naprawdę miły wieczór w teatrze proponujemy Wam wizytę w Powszechnym na znakomitej farsie, nie od rzeczy zatytułowanej "Czarna komedia". Czy wyobrażacie sobie jak wiele nieprzewidzianych, prześmiesznych rzeczy może przytrafić się, kiedy w mieszkaniu nagle zgaśnie światło, a gospodarz zaprosił właśnie tłumy gości? Jak łatwo się domyślić zapanuje wtedy olbrzymi rozgardiasz, absolutne pomieszanie z poplątaniem. W Teatrze Powszechnym, żeby to wszystko pokazać, zastosowano prosty chwyt. Kiedy na scenie panują ciemności, dla bohaterów sztuki ze światłem nie ma kłopotu. I odwrotnie. Gdy pali się światło postaci poruszają się po omacku. Autorem "Czarnej komedii" jest Peter Shaffer. Być może oglądaliście kiedyś znakomitego "Amadeusza" - film oparty na jego sztuce. Wtedy zajął się życiem Mozarta, teraz zapewni Wam pyszną zabawę. W przedstawieniu zobaczycie m.in. Kazimierza Kaczora, Piotra Machalicę, Jerzego Zelnika, El

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czarna komedia

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 45

Autor:

JW

Data:

22.02.1997

Realizacje repertuarowe