EN

9.08.2014 Wersja do druku

Zaczęłam grać, grać, grać. Od razu odzyskałam głos

- W Olsztynie znalazłam swoje miejsce na ziemi. Żyje się tu niespiesznie, nie ma tłoku, wszędzie można dojechać rowerem. Bliskość zachwycających lasów i jezior. Bez kontaktu z przyrodą więdnę. Jestem wiejską babą, lubię czuć ziemię za paznokciami i chodzić boso - śmieje się JOANNA FERTACZ, aktorka Teatru im. Jaracza.

Pojawiła się w naszych domach za sprawą serialu "Dom nad rozlewiskiem" w reżyserii Adka Drabińskiego. - Czy podoba mi się moja bohaterka? Owszem. Anna Wrona to nietypowa rola: polega raczej na milczącej, życzliwej obecności. Dedykowałam ją pewnej kobiecie, która doświadcza świata poprzez alkoholowe odurzenie. No cóż, moja dedykacja nie miała mocy sprawczej... - mówi Joanna Fertacz. Zaczęłam grać, grać, grać. Od razu odzyskałam głos - Przez jakiś czas zmagałam się z wadą wymowy. Teraz nie ma po niej śladu, ale to spowodowało, że do wymarzonego zawodu miałam pod górkę. Idobrze. Upewniłam się, czego naprawdę chcę - wspomina. Od przedszkola kochała występy. Jak ojciec, Mieczysław, który marzył o scenie, jednak uznał, że zawód aktora jest profesją niepoważną. Zdobył wykształcenie techniczne. Mama Zofia, nauczycielka, prowadziła amatorskie zespoły teatralne, pięknie śpiewała. Oboje sekundowali córce. Ojciec doradzał Joannie, gdy g

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Lubię czuć ziemię za paznokciami i chodzić boso

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie na gorąco nr 32/07.08.14

Autor:

Małgorzata Jungst

Data:

09.08.2014