EN

21.06.2014 Wersja do druku

Pęknięte spodnie to nie wstyd

- Lubię takie sytuacje, gdy coś trzeba zrobić na szybko, improwizując, używając inteligencji. I lubię nasz kielecki teatr. Wierzę w niego i nie chcę stąd wyjeżdżać - mówi ANDRZEJ PLATA, który na niedzielnej gali plebiscytu "Dzika Róża" w Kielcach dostał wszystkie najważniejsze nagrody.

Andrzej Plata jest w Kielcach od 2010 r. Przez ten czas zapadł widzom w pamięć m.in. rolami Horacego w "Hamlecie", Marlowa w "Jądrze ciemności" i Pawła I w "Carycy Katarzynie". W tym sezonie zagrał jedną z głównych ról w "Twardym gnacie, martwym świecie". Spektakl ten został nagrodzony "Dzikimi Różami" od widzów i od dziennikarzy. Sam Plata dostał też nagrody indywidualne i od publiczności, i od mediów. Na niedzielnej gali finałowej miał co świętować nie tylko z tego powodu - w tym dniu obchodził też swoje 30. urodziny. Rozmowa z Andrzejem Platą Jakub Wątor: Pamiętasz, jak dwa tygodnie temu do ciebie zadzwoniłem? Andrzej Plata: Tak, siedziałeś z jakimiś znajomymi akurat. Gdy dowiedzieli się, że jestem z Kielc, od razu zaczęli pytać o Teatr Żeromskiego, ciebie i kilku innych aktorów. Zadzwoniłem, by osobiście powiedzieli ci, jak cię cenią. - To było miłe, choć mam wrażenie, że w Warszawie ludzie za bardzo nie widzą ta

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Pęknięte spodnie to nie wstyd". Rozmowa z Andrzejem Platą

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kielce online/20.06

Autor:

Jakub Wątor

Data:

21.06.2014