EN

18.02.1991 Wersja do druku

"Zemsta" Fredry z "Ateneum" w Teatrze POSK-u

Wszyscy wiemy, przyznajemy, uczyliśmy się tego w szkołach, czytaliśmy w dziełach historyków literatury, że "Zemsta" Fredry, to jedno z największych dzieł nasze­go piśmiennictwa, ba, nie tylko polskiego, ale światowego, że gdy­by Fredro pisał po francusku, albo po rosyjsku... że Moliere, że lepszy... itp. itp. A jednak wbrew tym wszystkim entuzjazmom, wbrew dopominaniu się miłośni­ków tego arcykomediopisarza - publiczność przedwojenna (trzy­dzieste lata) była wobec Fredry "oporna". Dyrektorzy teatrów, bojąc się o kasę stosunkowo rzadko wystawiali "Zemstę". Ta oporna publiczność przedwojenna - to dzisiaj starsze pokolenie. Zapomniało już jak zabijała twór­czość Fredry szkoła - zmuszając do analizowania i rozszczepiania na czworo każdej linijki wiersza Fredry, zabijała to, co jest w nim najbardziej porywające - jego poezję, rozlewność, nurt niosący słowa do słońca. Do nie rozu­mienia wspaniałej, radosnej i ciepłej komedii Fredry przyc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Zemsta" Fredry z "Ateneum" w Teatrze POSK-u

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski

Autor:

Tamara Karren

Data:

18.02.1991

Realizacje repertuarowe