EN

7.06.2014 Wersja do druku

Prawo trzecich rozwiązań

12. Zadaniem, wobec którego teatr stanął na progu lat 90 było obalenie barier komunikacyjnych poprzedniego ustroju, pogłębionych przez depresję społeczną po stanie wojennym. I dokończenie procesu emancypacji tych członków społeczeństwa, których pozycja w Polsce Ludowej wyrażała się w skwapliwej formule polskiego niewolnictwa kulturalnego "ja się nie znam" - specjalnie dla e-teatru pisze Małgorzata Dziewulska.

Główną cechą sposobu funkcjonowania kultury w Polsce Ludowej była jej elitarność. Stała w jaskrawej sprzeczności z regułą ideologiczną ustroju. Ukryte, mało uświadamiane mechanizmy powstawania elitarnych obiegów kultury były skutkiem oporu wobec nadzoru politycznego, ale również paradoksalnie mu sprzyjały. Topografia sprzeciwu miała swoje ikony i była łatwa do rozpoznania, a władza zakulisowo negocjowała warunki przydzielania warsztatów pracy. Po wyłomie roku 1980 spontanicznie próbowano powoływać do życia formy bardziej otwartego uczestnictwa, ale one nie zdążyły zamienić się w formy trwałe. Zadaniem, wobec którego teatr stanął na progu lat 90., było obalenie barier komunikacyjnych poprzedniego ustroju, pogłębionych przez depresję społeczną po stanie wojennym. I dokończenie procesu emancypacji tych członków społeczeństwa, których pozycja w Polsce Ludowej wyrażała się w skwapliwej formule polskiego niewolnictwa kulturalnego "ja si

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Autor:

Małgorzata Dziewulska

Data:

07.06.2014

Wątki tematyczne