EN

24.05.2002 Wersja do druku

Ciągle piechotą

"Ogień podłożony pod scenę gdańskiego teatru nie wywołałby większych emocji niż premiera drama­tu o przemocy na Bałka­nach. "Beczka prochu" to wulgarna, budząca nie-smak i odrazę sztuka, która narusza dobre oby­czaje. Zawiera sceny prze­mocy i gwałtu, które nie po­winny nigdy ujrzeć światła na scenie teatru. Język, w którym została napisa­na, pochodzi z rynsztoka. Normalni ludzie, tacy, którzy chodzą do teatru, tak nie mówią, normalni lu­dzie tak się nie zachowują, nie zabijają innych ludzi..." Co to jest? To jest otóż re­klama przedstawienia wy­jęta że strony internetowej gdańskiego "Teatru Wybrzeże". Wybrałem tekst o sztuce, która pojawi się jutro na Międzynarodo­wym Festiwalu Teatral­nym "Kontakt" w Toruniu (czytaj na stronie obok) oczywiście nie po to, by najlepszych naszych Czy­telników do przedstawie­nia zniechęcić. Wręcz prze­ciwnie. Styl tej przewrotnej antyreklamy sam akceptu­ję i innych do akceptacji zachęcam, bo o

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ciągle piechotą

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowości. Gazeta Pomorza i Kujaw nr 120

Autor:

Andrzej Churski

Data:

24.05.2002

Realizacje repertuarowe