EN

1.05.1991 Wersja do druku

Publiczność Tamary, 1990

W cyklu "Prób zapisu" zdarzało się już, że autorzy, rezygnując z opisu całości przedstawienia, skupiali się na jednym z jego elementów, na przykład na opisie roli. Nigdy dotąd nie mieliśmy jednak próby zapisu elementu sztuki teatru tak istotnego, jakim jest publiczność, choć w tym kierunku zmierzały artykuły Małgorzaty Świerkowskiej. Bo też był to zawsze wyjątkowo trudny do uchwycenia, niewdzięczny temat: cóż można powiedzieć o biernych, wtłoczonych w fotele widzach? Teatry kontrkulturowe próbowały przełamać tę bierność, nie na tyle jednak, by kategoria "publiczności tea­trów alternatywnych" mogła stać się tematem odrębnego opisu. Szansę wyodrębnienia publiczności ze spektaklu dostrzegliśmy dopiero w inscenizacji czerpiącej w pewnej mierze wzór z tamtych doświadczeń, ale wykorzystującym go do całkiem komercyjnego celu: w "Tamarze". Nie ma co ukrywać, że sprowokowały nas do tego dodatkowo pierwsze relacje prasowe skupiające się

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Publiczność Tamary, 1990

Źródło:

Materiał nadesłany

Dialog nr 5/6

Autor:

Małgorzata Piekut, Wojciech Majcherek

Data:

01.05.1991

Realizacje repertuarowe