EN

27.05.2014 Wersja do druku

O bogaceniu się biednych Rumunów

"Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku" Doroty Masłowskiej w reż. Agnieszki Glińskiej w Teatrze Studio w Warszawie. Pisze Andrzej Lis, członek Komisji Artystycznej XX Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Początki dla "Dwojga biednych Rumunów mówiących po polsku" Doroty Masłowskiej nie były najlepsze. Kiedy po raz pierwszy sztuka pojawiła się na scenie Teatru Rozmaitości w 2006 roku, autorka miała za sobą serię debiutów w prasie i na konkursach, zwieńczoną powieścią "Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną" wydaną w 2002 roku. Trzy lata później wyszedł "Paw królowej", za którego w kolejnym roku dostała Nagrodę Nike. Miała dwadzieścia trzy lata! Sławomir Mrożek nie doczekał takiej nagrody. Dwoma powieściami od razu zainteresował się teatr. Adaptację "Wojny polsko ruskiej" w 2003 roku w Teatrze Wybrzeże wystawiła Agnieszka Lipiec Wróblewska, a Paweł Niczewski dwa lata później w szczecińskiej Krypcie. Adaptację "Pawia królowej" wyreżyserował Łukasz Kos w łódzkiej Filmówce (2006) jako pięciogodzinne przedstawienie dyplomowe, które spodobało się autorce. Swoje adaptacje w tym samy roku zrealizowali jeszcze Jacek Papis w warszawski

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał własny

Autor:

Andrzej Lis

Data:

27.05.2014

Wątki tematyczne