Festiwal bez gwiazd nie byłbym w pełni festiwalem. W tym roku bodaj tą najjaśniejszą, która odwiedzi Mikołowskie Dni Muzyki, będzie Ewa Podleś. Posłuchamy jej 26 maja.
To wokalistka obdarzona jednym z najcudowniejszych na świecie kontraltów, czyli głosów stosunkowo rzadkich, które cenione są bardzo m.in. w wykonawstwie muzyki dawnej. Nic więc dziwnego, że pochodząca z Warszawy śpiewaczka ma już za sobą występy w nowojorskiej Metropolitan Opera, mediolańskiej La Scali, paryskiej Opéra Bastille, berlińskiej Deutsche Staatsoper czy weneckim La Fenice. Prestiżowy portal Operaarts.com umieścił ją w ekskluzywnym gronie100 operowych legend ostatniego półwiecza. Jej sława daleko wykracza poza najlepsze operowe teatry świata - Międzynarodowe Stowarzyszenie Hodowców Irysów z Nowego Jorku 12 lat temu dało nazwę... "Ewa Podleś" specjalnie na jej cześć wyhodowanej odmianie kwiatów. Podleś już po raz drugi odwiedzi mikołowski festiwal - po raz pierwszy mieliśmy okazję usłyszeć ją przed 6 laty. Oba koncerty łączy osoba dyrygenta - tak jak w 2008 roku tak i teraz za pulpitem dyrygenckim stanie Łukasz Borowicz,