EN

15.05.2014 Wersja do druku

Małomiasteczkowość obnażona

"Rewizor" w reż. Jacka Jabrzyka w Teatrze Dramatycznym w Białymstoku. Piszu Urszula Krutul w Kurierze Porannym.

Spektakl, który warto zobaczyć. Jacek Jabrzyk wziął na warsztat "Rewizora" - XIX wieczną komedię Nikołaja Gogola. Niektórzy, zanim jeszcze zobaczyli spektakl, zapewniali, że to nie wyjdzie. Że będzie archaicznie, a nawet jeśli pojawią się uwspółcześnienia, to na pewno nie będą trafne. Mylili się. "Rewizor" pokazywany w Teatrze Dramatycznym potrafi zachwycić. I sprawić, że widz wyjdzie z teatru zamyślony, bo pomyśli, że fraza "Z kogo się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie" odnosi się tak naprawdę do każdego z nas. Twórcom należą się też brawa za obnażenie naszej małomiasteczkowości. Historia jest prosta. Włodarze dowiadują się, że do prowincjonalnego miasta w carskiej Rosji (którym równie dobrze może być na przykład Białystok, ale przez małe "b") wybiera się Rewizor. Cała zabawa zaczyna się w momencie, kiedy pojawia się informacja, że urzędnik przybył. To, co dzieje się później, obnaża degenerację małomiasteczkowe

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Małomiasteczkowość obnażona

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny nr 92

Autor:

(uk) Urszula Krutul

Data:

15.05.2014

Realizacje repertuarowe