EN

8.05.2014 Wersja do druku

Cierpienia starego Leara

"Król Lear" w reż. Jacquesa Lassalle'a w Teatrze Polskim w Warszawie. Pisze Mirosław Winiarczyk w idziemy.

Francuski reżyser Jacąues Lassalle wraz z kreującym tytułową rolę Andrzejem Sewerynem celebrują w Teatrze Polskim "Króla Leara". Na tle ascetycznej scenografii poznajemy opowieść o starym królu, który postanawia abdykować i pozostawić królestwo trzem córkom. Decyzją tą rozpętuje piekło namiętności i chciwości w duszach córek i dworu. Szekspirowski dramat władzy, starości i konfliktów został tu ukazany z dużą dokładnością i akademicką sumiennością. Autorzy spektaklu paradoksalnie nie zaufali jednak do końca tekstowi i wprowadzili na scenę elementy szybkiego "filmowego" montażu, dużej dawki namacalnego niemal okrucieństwa i audiowizualnych efektów. Sceny porachunków na dworze i przemocy - w tym wydłubywania oczu, niczym z filmów Tarantina - rozgrywają się na tle burzy z piorunami, którą widzimy na ekranie. Mamy więc stopniowanie i nakładanie się efektów dramaturgicznych. W tej istnej burzy namiętności Andrzej Seweryn wydobywa z trag

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Cierpienia starego Leara

Źródło:

Materiał nadesłany

idziemy nr 19/11.05

Autor:

Mirosław Winiarczyk

Data:

08.05.2014

Realizacje repertuarowe