W szczecińskiej Bramie Portowej wciąż trwa inwentaryzacja budowlana przed mającym nastąpić wkrótce remontem. W zabytkowym obiekcie swoją siedzibę znajdzie Teatr Kameralny.
- Nowa siedziba pozwoli nam rozwinąć ofertę teatru, który ma łączyć muzykę, literaturę, sztuki wizualne. Większa przestrzeń da nam okazję na tworzenie bardziej efektownych scenografii - mówi Michał Janicki. Aby dostosować XVIII-wieczną budowlę do potrzeb teatru, potrzeba jeszcze sporo środków i wysiłku. Trwająca inwentaryzacja ma na celu opracowanie konkretnego planu działań adaptacyjnych Berliner Tor, jak pierwotnie nazywała się Brama Portowa. Teatr Kameralny zamierza udostępniać swoją przestrzeń również młody artystom z Akademii Sztuki, uczniom szkoły muzycznej. - Wiele osób będzie miało tutaj swój poligon doświadczalny - dodaje Janicki. Kto wie, jakie niespodzianki kryją się w ścianach tego wiekowego obiektu. Jakiś czas temu po zdemontowaniu grzejników okazało się, że za ścianą wewnętrzną znajduje się tunel oddzielający ją od kolejnego muru stanowiącego podstawę dla bocznej elewacji obiektu. Ta kolejna ściana zo