Ponad stu artystów z kilku krajów, około 25 wydarzeń, kilka premier. A wszystko to w ciągu dziesięciu majowo-czerwcowych dni. Zbliżają się Dni Sztuki Współczesnej. Choć do festiwalu jeszcze ponad miesiąc, to w dniach 4-6 maja odbędzie się wydarzenie-preludium festiwalu.

Dni Sztuki Współczesnej mają już konkretny staż - w tym roku (w dniach 29 maja - 7 czerwca) odbędą się po raz 29. To najstarsze święto teatru współczesnego i różnych artystycznych gatunków w mieście. Białostocki Ośrodek Kultury dawkuje informacje o line-upie, część programu jest już znana, część artystów będzie ogłaszana w kolejnych dniach. Na ten moment wiadomo, że: - Muzyczna odsłona festiwalu to mieszanka wyborowych i nieszablonowych, nieco niegrzecznych, chropowatych tekstów (m.in. Świetliki, Król, Zerova z "Gombrowiczem"), najnowszych brzmień i doskonałych debiutów (The Dumplings) i mistrzowsko przyrządzona uczta, w czasie której festiwalowi uczestnicy mogą się ponownie spotkać, integrować, pobawić (długo wyczekiwany Zioń Train, polska duma na scenie dub/reggae-dubstep Radikal Guru, a także Joint Venture) - zapowiada Anna Łuszyńska z Białostockiego Ośrodka Kultury, koordynatorka Dni Sztuki Współczesnej. Szyderczo o celebrytach