EN

24.03.2006 Wersja do druku

Jasna strona letniej nocy

W Teatrze imienia Wilama Horzycy w Toruniu zrobi się nieco weselej. Piękną a niejednoznaczną komedię Szekspira "Sen nocy letniej" przygotował Paweł Łysak.

Komedia, do której Mendelsohn napisał efektowny "Marsz weselny", toczy się w świecie uczuć. A jest to, jak wszyscy wiemy, świat pełen uniesień, marzeń i sukcesów. Ale to także piekło braku wzajemności, niezrozumienia, rozcza­rowań i pomyłek. Magia (także magia teatru) godzi te sprzeczności, ale dla porządku warto zapytać, czy tylko w sztuce i teatrze, i z niejasnych, magicznych powodów można zakochać się w ośle? Czy w miłosnych zabawach towarzyszą nam tylko dobre, czy też czasem niezbyt dobre duchy? Miłosna opowieść z efektami Piękna Hermia zakochana jest z wza­jemnością w Lizandrze, ojciec jednak każe jej wyjść za mąż za Demetriusza. Młodzi postanawiają uciec z Aten, aby poza miastem wziąć ślub. Zakochana w Demetriuszu Helena zdradza mu ich plany. Zazdrośnik rusza za parą. Za nim podąża kochająca go, choć odrzucona Helena. To jeden wątek sztuki, bo jest jeszcze trzecia para - Tezeusz, książę Aten, i Hipolita - nie tak mł

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jasna strona letniej nocy

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowości Gazeta Pomorza i Kujaw nr 71

Autor:

Anna Pawłowska

Data:

24.03.2006

Realizacje repertuarowe