W Teatrze im. Wandy Siemaszkowej wydarzenie artystyczne - wystawa plakatów Lexa Drewinskiego, jednego z najlepszych plakacistów na świecie. Wystawa została przygotowana z okazji 53. Międzynarodowego Dnia Teatru. Na wernisażu 28 marca gościł artysta wraz z żoną Jadwigą.
Lex Drewiński jest jednym z najlepszych plakacistów na świecie (uhonorowany ponad 130 nagrodami). W roku 1985 wyemigrował do Berlina Zachodniego. Od 1992 r. do dziś jest profesorem na Wydziale Grafik Design w Fachhochschule Potsdam w Poczdamie. Od 2002 r. współpracuje z kwartalnikiem projektowym "2+3D" jako felietonista. W foyer rzeszowskiego teatru można oglądać 60 plakatów - teatralnych i społeczno-politycznych. - Te drugie są według mnie lepsze - mówi kurator wystawy, grafik Krzysztof Motyka. - Pokazują one, jak Drewinski reaguje na złe rzeczy, jakie dzieją się na świecie, na degrengoladę świata. Krytykuje zarówno kapitalizm, jak i socjalizm. Jest bezkompromisowy i niezależny. Mimo że pracuje w Niemczech, nie jest łagodny dla Niemców. Za co polski artysta krytykuje kapitalizm? Za merkantylizm i niszczenie ideałów. Na jednym z plakatów pokazuje degradację ideałów pokolenia 1968 roku od pacyfki do symbolu pewnej dużej niemieckiej marki samochodowej.