EN

29.03.2014 Wersja do druku

Szukając granic

Skryta, introwertyczna, osobna... Sama przyznaje się do tych cech. Skąd więc odwaga, żeby na granicy ekshibicjonizmu grać w awangardowym teatrze Warlikowskiego? Ile kosztuje przełamywanie barier? MAGDALENA POPŁAWSKA mówi, że aktorstwo to dla niej psychoterapia.

Bywa, że wchodząc w trudną rolę, odkrywa własne sprawy do załatwienia, Ale też często daje postaci coś ze swojego "środka", jakiś rys szaleństwa, o który siebie nie podejrzewała, Jak potem wyjść z garderoby do ludzi, być córką, siostrą, partnerką? No, niełatwo. SKAZANA NA TEATR? Mama myślała o aktorstwie, ale w górniczej rodzinie "nie uchodziło". Została polonistką, przygotowywała Magdę do konkursów recytatorskich. Marzenie spełniło się więc o pokolenie później. Ale Magda długo nie zapraszała mamy na premiery. Miały inne zdanie o sztuce, inny gust. Wygląda na to, że teatr to świat intymny. SZUKAJĄC GRANIC Twój STYL: W "Obietnicy" Anny Kazejak zagrałaś matkę nastoletniej dziewczyny, której zwykłe życie zmienia się w dramat. O czym myślałaś, czytając scenariusz "Obietnicy"? Magdalena Popławska: "Za stara na młodą, za młoda na starą". Czytałam go, wiedząc już, że mam grać matkę nastolatki. I wydawało mi się, ż

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

TAKIM jestem dziwadłem

Źródło:

Materiał nadesłany

Twój Styl nr 4/04.2014

Autor:

Joanna Nojszewska

Data:

29.03.2014

Realizacje repertuarowe