EN

26.03.2014 Wersja do druku

Balet dosłownie i w przenośni

"Clash/ Fun/ Light" w choreogr. Patricka Delcroixa i Izadory Weiss Bałtyckiego Teatru Tańca w Gdańsku. Pisze Jarosław Zalesiński w Polsce Dzienniku Bałtyckim.

Na - jeszcze przedpremierowe - pokazy nowych spektakli zaprosił widzów w miniony weekend Bałtycki Teatr Tańca Izadory Weiss. "Clash", "Fun" i "Light" to trzy baletowe miniatury, składające się na jeden wieczór. "Clash" został przygotowany przez holenderskiego choreografa Patricka Delcroix, dwa pozostałe układy wyszły spod ręki dyrektor Bałtyckiego Teatru Tańca Izadory Weiss. Pomysł pokazania w jeden wieczór produkcji kilku choreografów był już w Operze Bałtyckiej testowany parokrotnie, zawsze z powodzeniem. Tym razem z mniejszym. "Clash" to krótka choreograficzna opowieść o konfliktowym spotkaniu męskości i kobiecości, pokazana jednak nie w szeregu duetów, tylko układami tańczonymi przez cały zespół. Zbyt częste, niestety, niezsynchronizowanie tancerzy psuło w tej sytuacji wrażenie, jakie mogła robić płynna i dynamiczna zarazem choreografia Delcroix. "Fun" i "Light" to propozycja baletu z wyłożonym wprost librettem. W "Light" [na zdjęciu]

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Balet dosłownie i w przenośni

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Bałtycki nr 71

Autor:

Jarosław Zalesiński

Data:

26.03.2014

Realizacje repertuarowe