EN

17.03.2014 Wersja do druku

Jak Polacy śpiewają

Jeden z amerykańskich krytyków napisał parę dni temu, że jeśli Polacy mają takich artystów jak Piotr Beczała, Mariusz Kwiecień, Ewa Podleś i Tomasz Konieczny, nastała złota era polskich śpiewaków. Nie jest to do końca trafna opinia, należy bowiem dodać Rafała Siwka i Artura Rucińskiego.

Eric Myers z "New York Classical Review" napisał tak po znakomicie przyjętym nowojorskim debiucie Tomasza Koniecznego w trudnej partii Jochanaana w "Salome" Richarda Straussa. Polski bas-baryton zaśpiewał ją w Carnegie Hall z orkiestrą wiedeńskiej Staatsoper. Rafał Siwek i Artur Ruciński podbili w sobotę warszawską publiczność śpiewając w "Attili" Giuseppe Verdiego w Operze Narodowej. To była właściwie jedyna okazja w tym sezonie, żeby obu usłyszeć w Polsce. Rafał Siwek i Artur Ruciński krążą po Europie, do kraju zaglądając coraz rzadziej, Przed pierwszym z nich przedstawienia w Berlinie, Monachium czy Tokio. Artur Ruciński z Warszawy jedzie do Bolonii, potem zaś m. in. do Wenecji i mediolańskiej La Scali. Obydwaj nie mają czterdziestki, ich głosy wciąż się rozwijają. Bas Rafała Siwka nabrał miękkości, a ponieważ od młodości dobrze brzmiał w niskich rejestrach, dziś Polak urzeka naturalnością śpiewania. W niedalekiej przyszłości

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jak Polacy śpiewają

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita online/16.03

Autor:

Jacek Marczyński

Data:

17.03.2014