EN

2.05.2000 Wersja do druku

Zauroczeni wielkim Niżyńskim

Poznański Teatr Wielki uczcił Międzynarodowy Dzień Tańca (29 kwietnia) hołdem ku pamięci 50 rocznicy śmierci znakomitego polskiego tancerza - Wacława Niżyńskiego.

- Wszyscy oszaleliśmy na punkcie Niżyńskiego - mówił Sławomir Pietras, dyrektor Teatru Wielkiego w Poznaniu o współtwórcach poznańskiego spektaklu pod tytułem "Hommage a Niżyński". Złożyły się nań cztery utwory: "Sylfidy" F. Chopina, "Duch róży" C. M. Webera, "Popołudnie fauna" C. Debussy'ego i "Szeherezada" M. Rimskiego-Korsakowa. Do fascynacji postacią polskiego tancerza i choreografa przyznaje się Karl Sollak, gość z Wiednia, odpowiedzialny za kierownictwo muzyczne przedstawienia, Liliana Kowalska i Artur Żymełka, którzy stworzyli przekaz choreograficzny historycznych już tworów Michaiła Fokina i Wacława Niżyńskiego oraz Ryszard Kaja (przekaz scenograficzny dzieł Leona Baksta, wraz z Xymeną Zaniewską i Markiem Chwedczukiem). Polski geniusz Dyrektor Pietras szczególnie akcentuje polskość Niżyńskiego. - Ten geniusz tańca XX wieku, rozsławiony przez Balety Rosyjskie Diagilewa, był przecież Polakiem! Jego rodzice byli Polakami - matka El

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zauroczeni wielkim Niżyńskim

Źródło:

Materiał nadesłany

"Gazeta Poznańska" nr 102

Autor:

Małgorzata Derwich

Data:

02.05.2000

Realizacje repertuarowe