EN

1.11.1988 Wersja do druku

Kabaret i filozofia

1. "Klient musi być zadowolony" - takie zdanie (właśnie z kate­gorycznym "musi") znajduje się, jak pamiętamy, w "Regulaminie Firmy portretowe j" S. I. Wit­kiewicza. Każdy, kto zna poglą­dy Witkacego na sztukę, wie, ile bólu, buntu, ale i masochis­tycznej clownady towarzyszyło zestawianiu owych słów. Niemniej trzeba zauważyć, iż artys­ta, przyznając określone prawa korzystającym z usług "Firmy" (prawo zamówienia portretu w określonym przez "Regulamin" typie, a nawet możliwość odrzu­cenia wykonanej pracy), strzegł zarazem tego, co stanowiło isto­tę jego twórczej wolności: pra­wa do własnego widzenia. Moż­na powiedzieć, że "Regulamin" z góry określał warunki i grani­ce kompromisu. A inicjatywa określania owych warunków po­zostawała przecież w rękach ar­tysty. Zdaje się, iż podobny stosunek do klienta założyli również twór­cy teatralnej wersji "Firmy portretowej" - spektaklu gra­nego na "trzeciej scenie" opol­skiego teatru, w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kabaret i filozofia

Źródło:

Materiał nadesłany

Opole nr 11

Autor:

Marek Jodłowski

Data:

01.11.1988