EN

27.12.2013 Wersja do druku

Bogusław Kaczyński: Eggerth kochała Polskę

Światowej sławy śpiewaczka operetkowa, gwiazda filmowa, która pochodziła z Węgier, ale kochała Polskę - wspomina Bogusław Kaczyński Martę Eggerth, zmarłą w wieku 101 lat artystkę, wdowę po Janie Kiepurze.

Marta Eggerth była niezwykłą kobietą pod wieloma względami. Była zjawiskowo piękna. Miała niezwykły talent, którym mogła się cieszyć rekordową ilość lat. Z pochodzenia Węgierka, urodziła się 17 kwietnia 1912 w Budapeszcie. Zaczęła karierę międzynarodową w wieku 7 lat. Była przepięknie śpiewającą dziewczynką, cudownym dzieckiem, w repertuarze miała koloraturowe arie operowe, takie jak Rozyna z "Cyrulika Sewilskiego" - wspomina dziennikarz muzyczny Bogusław Kaczyński. - Obwożono ją po filharmoniach całej Europy - jak zaczarowanego słowika. Wszystko w jej życiu było podporządkowane karierze, śpiewaniu i filmowi. Pierwszy wyłom z tej dyscypliny, jakiego dokonała, to było małżeństwo z Kiepurą. Była już wtedy uznaną gwiazdą - opowiada B. Kaczyński. Dla filmu Eggerth odkryto w latach 30. Wystąpiła w więcej niż 40 filmach, grała w czterech językach - po angielsku, niemiecku, francusku i włosku. Na planie jednego z nich - "Mein H

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Data:

27.12.2013

Wątki tematyczne