EN

17.12.2013 Wersja do druku

Festiwal to nie kabaret

O 6. edycji Boskiej Komedii. Miedzynarodowego Festiwalu Teatralnego piszą Łukasz Gazur i Urszula Wolak w Dzienniku Polskim.

Na deskach królowały poważne tematy - od eutanazji po rozliczenie z popkulturą. Jeden z faworytów festiwalu Boska Komedia, czyli "Nietoperz" TR Warszawa w reżyserii Kornela Mundruczo, został spektaklem roku. W werdykcie jury nie zabrakło jednak zaskoczeń. Różne oblicza seksualności, etyczne dylematy towarzyszące eutanazji, próba diagnozy statusu zarówno artysty, jak i idola popkultury. To główne problemy poruszane przez najlepszych twórców polskiego teatru w mijającym roku. Takie przekonanie wynieść można po zakończonym właśnie Międzynarodowym Festiwalu Boska Komedia. Nie zabrakło żadnej z najgłośniejszych inscenizacji. To oznacza, że w konkursie głównym, określanym mianem "Inferno", doszło do starcia tytanów polskiego teatru, m.in. Krzysztofa Warlikowskiego, Moniki Strzępki, Michała Zadary, Mai Kleczewskiej i Agaty Dudy-Gracz. Eutanazja na szczycie Za najlepszy polski spektakl 2013 r. jury uznało "Nietoperza" Kornela Mundruczo, kt

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Festiwal to nie kabaret

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski online

Autor:

Łukasz Gazur, Urszula Wolak

Data:

17.12.2013

Festiwale