EN

28.11.2013 Wersja do druku

Molier powraca do gry

Odsyłany do lamusa autor powraca na sceny. "Skąpca" pokaże w Bydgoszczy Ewelina Marciniak. Cenią go Andrzej Seweryn i Jerzy Stuhr. Obecny powrót na sceny Moliera, dramatopisarza wymienianego jednym tchem wraz z Szekspirem, nie jest zaskoczeniem, ponieważ portretuje on świat bogacącego się mieszczaństwa, tworzącej się burżuazji. Molier stworzył bohaterów wpisujących się w ramy dzisiejszego oświeconego kapitalizmu - pisze Jacek Cieślak w Rzeczpospolitej.

Dziś w bydgoskim Teatrze Polskim premiera "Skąpca" [na zdjęciu] w reżyserii młodej zdolnej reżyserki Eweliny Marciniak. - Kiedy pracujemy razem z dramaturgiem Michałem Buszewiczem, lubimy się zderzać z konwencją klasycznego utworu, granego w kostiumie, bo to nas napędza do pracy - mówi "Rz" Ewelina Marciniak. - Poza lekturą sztuki inspirował nas również esej Tadeusza Boya-Żeleńskiego, który pisał, że główna cecha Harpagona, czyli skąpstwo, jest skontrastowane z młodymi ludźmi, którzy są pełni energii do życia. Reżyserka mówi, że autorzy mają własną perspektywę: - Naszym zdaniem to młodzi są bardziej zachłanni niż tytułowy bohater: zachłanni na życie, na konsumpcję. To dla nas kluczowy i niezwykle współczesny temat. Skąpiec wcale nie będzie w naszym spektaklu negatywną postacią. Odmienia go miłość. Warto natomiast przejmować się młodymi, bo to bohaterowie pełni smutku. Chcą pożreć życie, a nie mogą się nasycić.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Molier powraca do gry

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 277 online

Autor:

Jacek Cieślak

Data:

28.11.2013

Wątki tematyczne