EN

3.03.2003 Wersja do druku

Ten raper Brzechwa!

Czy uwierzycie? Jan Brzechwa jest raperem! Wszystko co lubią dzieci, co także za­trzymuje uwagę dorosłych, wykorzystał Mariusz Siudziński (wybór tekstów, insceniza­cja reżyseria i jedna z ról) w widowisku "Bajki pana Brzechwy". Bajeczne kolory, bajecznie funkcjonalne wielkie klocki (świetne dekoracje Ryszarda Warcholińskiego), bajecznie pomy­słowe i zabawne kostiumy (znakomitą wyobraź­nię ma Agnieszka Warcholińska), bajecznie ryt­miczna muzyka (brawo Piotr Pniak) pointująca na żywo to, co się dzieje na scenie... Słowem ba­jecznie urocze przedstawienie, w którym akto­rzy spisują się bajecznie - rewelacyjnie inter­pretując teksty, dokonując wyczynów nawet cyrkowych. Ruch sceniczny Tomasza Dajewskiego jest na szóstkę. "Stonoga" ma naprawdę co najmniej sto poplą­tanych nóg, "Fruwająca krowa" naprawdę fru­wa. Nikt nie będzie miał wątpliwości, że "Kacz­ka dziwaczka" jest dziwna, a "Żuraw i czapla" mają się ku sobie. Wyśmienite tempo, do

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ten raper Brzechwa!

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Ilustrowany nr 52

Autor:

RS

Data:

03.03.2003

Realizacje repertuarowe