EN

8.01.2004 Wersja do druku

Tak, Boy jest gigantem

Mówi STANISŁAW TYM, współreżyser spektaklu Starego Teatru "Sto lat kabaretu w Krakowie" Na konferencji prasowej mówił Pan, że Boy to gigant, że wszyscy z niego... Dlatego do programu przywołującego kabaret Zielony Balonik wy­brał Pan jedynie teksty autora "Słówek"? - Po przejrzeniu ogromnej ilości tekstów tego krakowskie­go kabaretu widać, że "Słówka" są właściwie tym, co zostało. Ostatnio w "Tygodniku Powszechnym" czytałem rozmo­wę z Jeremim Przyborą przeprowadzoną przez Grzegorza Turnaua, w dużej części po­święconą właśnie Boyowi, "Słówkom", ich tradycji i wynika­jącym z tego dla samego Przy­bory konsekwencjom zawodo­wym. Tak, Boy jest gigantem. To świadomość, że ma się Pan z nim zmierzyć na scenie Starego Teatru, sprawiła, że mówił Pan również o stresie podczas tej pracy, o tym, że strach jest Pana sprzymie­rzeńcem... - Pomysł Mikołaja Grabow­skiego był bardzo odważny - stąd u nas, współreżyserów tego wieczor

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Tak, Boy jest gigantem

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 6

Autor:

rozmawiał Wacław Krupiński

Data:

08.01.2004