EN

21.11.2013 Wersja do druku

Rozmyślania po festiwalu teatralnym

XXX Gorzowskie Spotkania Teatralne podsumowuje Dariusz Barański w Gazecie Wyborczej - Zielona Góra.

Za nami XXX Gorzowskie Spotkania Teatralne i cały tydzień wrażeń. Farsy tylko do czystego śmiechu, sztuki poważne, okazja do podziwiania prawdziwych mistrzów sceny. Następne spotkania za rok. Jakie będą? Zaczęliśmy od duetu ojca i syna: Jana i Błażeja Peszków, w którym obaj rewelacyjnie prowadzili przed oczami widzów makabryczną grę bez reguł. Potem obejrzeliśmy autorską inscenizację Fredrowskiej "Zemsty", specjalisty od Gombrowicza Waldemara Śmigasiewicza. Świetna okazja do konfrontacji z klasycznym wyobrażeniem tej słynnej komedii, przy tym w doborowej obsadzie: z Wiktorem Zborowskim, Arturem Barcisiem, Cezarym Żakiem i in. Nieco spóźniona, ale jednak dotarła do Gorzowa Katarzyna Figura, która ekspresowo wcieliła się w tytułową "Kalinę", oczywiście Jędrusik. Później olśniła długim spotkaniem w Art Cafe, spotkaniem wręcz terapeutycznym, kiedy natchnęła widzów swoim przekonaniem, że należy walczyć, pozostać sobą mimo przeciwnośc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Rozmyślania po festiwalu teatralnym

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Zielona Góra nr 271

Autor:

Dariusz Barański

Data:

21.11.2013

Festiwale