Nowe spojrzenie na "Proces" Kafki proponuje Jakub Szydłowski w teatrze Roma.
Z Jakubem Szydłowskim, reżyserem i autorem libretta do przedstawienia "Proces. Spektakl muzyczny", rozmawia Piotr Guszkowski. "Proces" nie jest jednym z tytułów, które często znajdują się na afiszu teatrów muzycznych - skąd ten pomysł? - Pomyślałem, że warto byłoby zrobić offowe przedstawienie muzyczne, które oprócz dostarczenia publiczności wrażeń czysto estetycznych, potrafiłoby sprowokować do zastanowienia się nad nami samymi. "Proces" Franza Kaflu to ponadczasowa literatura. Józef K. będzie pracownikiem banku? - Akurat nie, część wątków musiałem z konieczności ominąć. Przyświecała mi idea przekazu opartego na zasadzie kalejdoskopu bardzo szybkich obrazów, z jakim mamy do czynienia, przeglądając strony internetowe lub gdy przesuwamy palcem po ekranie, bawiąc się tabletem. Oczywiście, staram się dotykać wszystkich ważnych aspektów książki. Siłą powieści Kafki jest to, że wymyka się jednoznacznej interpretacjii należy ją pozos