EN

5.11.2013 Wersja do druku

Historia dyskretnie opowiedziana

"Nikt nie spotyka nikogo" w reż. Pawła Partyki w Teatrze Śląskim w Katowicach. Pisze Marta Odziomek w Gazecie Wyborczej - Katowice.

Najnowszy spektakl Teatru Śląskiego w Katowicach to intymne studium relacji między kobietą i mężczyzną, których kiedyś łączyła wielka miłość. Ale każde uczucie z czasem przemija - zdaje się prorokować Peter Asmussen, autor "Nikt nie spotyka nikogo". Przed premierą mówiło się, że reżyser przedstawienia, pochodzący ze Śląska, a zamieszkały na stale w Danii Paweł Partyka, realizując tekst Asmussena, wykorzysta poetykę Dogmy95. W przypadku realizacji teatralnej konwencja ta polega na szczególnym wyeksponowaniu gry aktorów i - co za tym idzie - wypowiadanego przez nich tekstu, więc i zaakcentowaniu samej historii. Zrezygnowano z wszelkich ozdobników. Zamysłem reżysera był "teatr bez teatru", czyli oddanie prawdy tkwiącej w tekście sztuki tak realistycznie, jak tylko jest to w teatrze możliwe. Stąd m.in. pomysł z wyjściem na scenę aktorów nie zza kulis, ale z widowni. Niemniej sztuczności zdarzenia teatralnego ukryć się nie da (w kinie film

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Historia dyskretnie opowiedziana

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Katowice nr 258

Autor:

Marta Odziomek

Data:

05.11.2013

Realizacje repertuarowe